 |
??? |
 |
Co tu leży? |
 |
Spodnie! Ładne, to chyba mój rozmiar. |
 |
Przymierzę. |
 |
Leżą jak ulał! |
Ostatnio zielone rurki moje kuzynki przestały nadawać się do noszenia. Krótko mówiąc rozdarły się. Początkowo miały iść na szmaty, ale kuzynka zostawiła je dla najwięcej w rodzinie szyjącej, a w zasadzie eksperymentującej z maszyną osobie- mnie, z intencją by powstało z nich coś dla Margo. Ja z kolei spodnie postanowiłam przywrócić do dawnej funkcji i rozpoczął się proces twórczy- wycinanie, szycie, rozpruwanie i jeszcze raz szycie. Trwało to łącznie prawie tydzień, ale w końcu przybrało to kształt ubrania. Na Margo rurki leżą całkiem dobrze. No dobra, dosyć gadania,jeszcze kilka zdjęć wstawiam.
 |
Prezentacja szwów. |
I na koniec wiadomość, niezbyt dobra. Teraz na blogu coraz rzadziej są posty. To dlatego że nie mam albo ochoty, albo kiedy mam ochotę to czasu brakuje. Uroki szkoły :/ To potrwa już niedługo, muszę skończyć jeszcze robić kostiumy do przedstawienia. No, może to ciut za dużo powiedziane kostiumy. Na kółku angielskiego odstawiamy Alicję W Krainie Czarów. Oczywiście po angielsku XD. Znacie mnie, jestem zbyt gorliwa, i musiałam się podjąć zorganizowaniu jakichś ciuszków i uszyciu dodatków. Tak bywa. Oprócz tego muszę się jeszcze uczyć roli. Przypada mi, uwaga... marcowy zając i królowa kier! Jedne z moich ulubionych postaci;) Szykuje się pewnie także oglądanie Alicji żeby dobrze zagrać. Oczywiście w wersji Burtona, no bo jakiej innej?
piękne spodenki!
OdpowiedzUsuńświetnie projektujesz więc
zapraszam na konkurs na moim blogu z nagrodami wysyłkowymi
http://topmodel-by-karolina.blogspot.com/2013/10/konkurs.html?showComment=1382865633736#c8303755952110430010
weźniesz udział?